Nr. 49.

Marsz zuchów
(Z obozu Czachowskiego)
Марш храбрецов
(Из лагеря Чаховского)

Wrony konik w lot biega,
Głos się wodza rozlega —
W las!

I wykrzyknął: Do broni!
Bo już Moskal tuż goni —
Nas.

Błysnął ostrzem swej szabli,
Bracia wiara czas nagli -
Nam.

I wykrzyknął w zapale:
Kto ucieka w łeb walę -
Sam.

Hej z lasu z nienacka
Migła czapka kozacka
Tuż.

Dalej wiara za niemi,
Bo któż w polskiej dziś ziemi -
Tchórz?

Со wymierzy to pali,
Z konia Moskal się wali -
Zbój!

Hej, Czachowski, tobie cześć
Kraj rodzinny musi nieść —
Twój.

Cześć i młodszej twej braci,
Co za wolność dziś traci -
Krew.

А о głodzie na mrozie
Nuci sobie w obozie -
Śpiew!

Hej skowronek już śpiewa,
Rozkwitną się wnet drzewa -
Wnet.

Bierzwa kosy ze stali,
Wvpędziwa Moskali -
Het.

Niech bezecna ta tłuszcza
Nasz czemprędzej opuszcza -
Кraj.

Wszakże mamy rycerzy,
Niechaj tylko uderzy —
Wróg.

A zaraz się rozprószy
Роd naciskiem Junoszy —
Wróg.

Jeziorański z oddziałem,
А Czachowski z zapałem -
Tuż.

Jenerał Bosak przywali,
Wypędzimy Moskali —
Het.




Jeszcze Polska nie zginęła! Pieśni patryotyczne i narodowe. Zebrał Francisek Barański. New York, N.Y., The Polish Book Importing Co., Inc., 1944.


Песня Январского восстания 1863-1864 гг. Дионисий Чаховский (Dionizy Feliks Czachowski, 5.4.1810-6.11.1863) был один из его наиболее ярких командиров. 14 апреля 1863 года произведен в полковники, в октябре - в генералы, и вскоре пал в бою под Явором Солецким.