Nr. 94.
Orzeł biały
(Белый орел)
Ciężko ranny w boju chwały
I zbroczony własną krwią,
W pętach leży Orzeł biały,
Jęczy nad niedolą swą.
Ciemne bory, gęsty las
Szumiąc, powtarzają wraz:
Orle! powstań z więżów ran,
Orle! wzleć nad Polski łan!
Во na polskiej ziemi zgroza
I w jej synach zemsta wre;
Złota wierzba, biała brzoza,
Opuściły listki swe
I głosem grobowych dum
Powtarzają smutny szum:
Orle! powstań z więżów ran,
Orle! wzleć nad Polski łan!
А роd strzechą polskiej chatki
Starcom zwisła twarda dłoń,
I w żałobie nasze matki,
Troska im zorała skroń,
I raźliwy kajdan brzęk
Wciąż powtarza smutny jęk:
Orle! powstań z więżów ran,
Orle! wzleć nad Polski łan!
Polska Wisła, rzek królowa,
Roni piaski, łamie kry,
Aż do morza od Krakowa
Niesie z sobą polskie łzy.
Nad wodami mglistych par
I wśród mętnych nurtów gwar:
Orle! powstań z więżów ran,
Orle! wzleć nad Polski łan!
O wy Tatry, wieczne grody,
Osłonięte siwą mgłą,
Z wierchu lесąс płaczą wody,
Gdy wokoło burze wrą.
Kiedy piorun bije w głaz,
Wiatr i potok huczą wraz:
Orle! powstań z więżów ran,
Orle! wzleć nad Polski łan!
А zielone wkoło niwy,
Każde pole, każdy gaj
Od Łomnicy aż do Dźwiny,
Głosem woła cały kraj,
Przy końcu niebieskich bram
Dzień swobody świta nam:
Orle! powstań z więżów ran,
Orle! wzleć nad Polski łan!
Jeszcze Polska nie zginęła! Pieśni patryotyczne i narodowe. Zebrał
Francisek Barański. New York, N.Y., The Polish Book Importing Co., Inc., 1944.