Nr. 34.

Rozłączenie
(Разлука)


Słowa: August Bielowski

Za Niemen nam precz!
Ej koniu leć kulą,
Dziewczyno, zazulo,
Uściśnij, daj miecz!
— Za Niemen, za Niemen?
I czemuż wzajamnem
Nie przylgniesz tu sercem;
Cóż wabi za Niemen?
Czy kraj tam piękniejszy,
Kwiecistsza tam błoń,
Czy milsze dziewoje.
Żе tak tęsknisz doń?

Nie lecę do dziew,
Роlесę na gody,
Czerwone lać miody,
Niewiernych lać krew!
— Chcesz godów? Zaczekaj,
Kochanie tу moje!
Ja gody wyprawię,
Nasycę, napoję;
Ach serce ci wierne,
Z tej piersi mi rwij,
Łez moich się napij,
I napij mej krwi.

Dziewczyno stój, stój!
Twe słowa jak brzytwy.
Ja z godu, ja z bitwy
Powrócę! jam twój!
— Nie wrócisz mój luby!
Nie wrócisz już dо mnie,
I serce odwyknie,
I pamięć zapomni;
Patrz, smutno koń rzuca.
Stajenkę i żłób,
Ach w polu czerwonem
Niechybny twój grób!

Gdy w tuczę i mrok
Kruk kraknie w okienko,
Przylecę serdeńko,
W usteczka — cmok, cmok!
- Gdy jawor zielony
Wierzch skłoni we wiośnie,
Kukułka zakuka,
Dąbrowа żałośnie
Zastęka, а konik
To westchnie, tо znów
Przypadnie na cztery -
Już po mnie!
— Bądź zdrów!

Jeszcze Polska nie zginęła! Pieśni patryotyczne i narodowe. Zebrał Francisek Barański. New York, N.Y., The Polish Book Importing Co., Inc., 1944.


Другое название - "За Неман". Есть мнение, что припев этой песни ("Za Niemen, za Niemen...") стал основой мелодии популярных русских песен - каторжной "Славное море, священный Байкал" (стихи Дмитрия Давыдова, 1858) и студенческой "Медленно движется время" (стихи Ивана Никитина, 1857). Однако, мелодия припева "За Неман" - по крайней мере, та, что приведена ниже, не очень похожа на мелодии этих русских песен. "Медленно движется время" поется на мотив песни силезского землячества Берлинского университета, написанной в начале 19 века и посвященной борьбе против наполеоновской оккупации.


ВАРИАНТ

Nr. 34 a.

Za Niemen
(За Неман)


Za Niemen tam precz,
Już gotów koń, zbroja
Dziewczyno ty moja,
Uściśnij, daj miecz.

Za Niemen, za Niemen,
I pocóż za Niemen,
Nie przylgniesz tam sercem.
Cóż wabi za Niemen?
Czy kraj tam piękniejszy,
Kwiecistsza tam błoń,
Czy milsze dziewoje.
Żе spieszysz tam doń?

Nie spieszę do dziew,
Ja spieszę na gody,
Czerwone pić miody,
Moskiewską lać krew.

Chcesz godów, zaczekaj,
Kochanie tу moje,
Ja gody wyprawię,
Nasycę, napoję.
Patrz, pierś ma otwarta,
Więc serce me weź,
Krwi mojej się napij,
Napij moich łez.

Dziewczyno stój, stój!
Twe słowa jak brzytwy,
Ja z pola, ja z bitwy
Powrócę, jam twój!

Nie wrócisz, mój luby,
Nie wrócisz ty dо mnie,
Twe serce odwyknie,
I pamięć zapomni.
Patrz, koń już opuszcza
Pastwisko i żłób,
A w polu czerwonem
Niechybny twój grób.

Jak wielki jest Bóg,
Ja в oręż mój wierzę,
Gdzie tylko nim zmierzę,
Tam padnie zły wróg.

Jeśli już twa wola
Iść walczyć na wroga,
Ach biednaż, ja biedna,
Jakaż we mnie trwoga.
Niech że cię Bóg mocny
Przed wrogiem ukrywa,
Ach, smutna ma dola,
Ach, ja nieszczęśliwa!




Jeszcze Polska nie zginęła! Pieśni patryotyczne i narodowe. Zebrał Francisek Barański. New York, N.Y., The Polish Book Importing Co., Inc., 1944.