Tych kilka słów
(Эти несколько слов)

Muzyka: Filip Nowak i Mieczysław Statkiewicz
Słowa: Jadwiga Urbanowicz

Uczono mnie w młodości dniach,
а nawet jeszcze wcześniej -
tych kilku słówek, które gracz
powinien znać koniecznie:

"Całuję twoją dłoń, madame" -
mówiłem patrząc damie w oczy -
i tak się zaczynała grа,
а ja w atutach byłem mocny!
Zasady znałem - wiedząc, że
а tej grze potrzebne są tygodnie,
by pocałunek z dłoni jej
wędrować dalej mógł swobodnie...
Więc cukierki, bombonierki
i w Reducie wielki bal -
by z różowych wspomnień mgiełki
snuć po latach słodki żal...
"Madame — odchodzę, żegnaj więc" -
po roku jej mówiłem z żalem...
Во to był przeciez fin de siècle
i spieszyć się nie należało...

Lecz czas szalony pędzi, mknie,
świat zmienia swe oblicze -
w miłości tak, jak w każdej grze
wygrywa, kto gra szybciej...

"Całuję twoją dłoń, madame" -
mówiłem spiesząc się ogromnie,
by już za miesiąc, albo dwa
umieścić damę w sferze wspomnień...
То było przykre, ale cóż,
w epoce bluesów, tang i shimmy-
wystarczył czasem bukiet róż
i już mnie ubiec mógł kto inny...
Więc w pośpiechu mym, jak żeglarz
przepływałem tam i tu -
nie zapominając jednak
tych magicznych kilku słów:
"Madame... całuję twoją dłoń...
Ach, czemu szczęście trwa tak krótko...?"
I dłoń zraszałem żalu łzą
odchodząc w lepsze, nowe jutro!

А ono było już о krok,
czekało tuż za progiem!
Więc spieszyć się musiałem, bo
z mych dam wyrastał... Człowiek!...

"Całuję twoją dłoń, madame" -
powtarzam, dziwiąc się jedynie,
że coraz mniej jest wokół dam,
а tylko "cizie" są, lub... "minie"!...
Że mimo to wygrywam grę,
choć już nie umiem tak się śpieszyć
i nie mam "chaty z pełnym szkłem" —
а tylko... feblik do kobiety...
No i tę nadzieję jeszcze,
że nasz atomowy wiek
już niedługo w kroczyć zechce
w autentyczny fin de siècle...
А gdy nadejdzie chwila ta -
ja znowu wygram - а nie inni,
gdy: "dłoń całuję twą, madame"
do staroświeckiej szepnę "mini"...






Piosenka przypomni ci. Przeboje sprzed lat, N3. 20 piosenek estradowych na głos z fortepianem. Warszawa, Wydawnictwo Muzyczne Agencji Autorskiej, 1979.